Dnia 23 września 2017 roku na wodach Zatoki Puckiej w okolicach stanicy wodnej Swarzewo odbyły się Pierwsze Młodzieżowe Regaty o Puchar Burmistrza Miasta Włady-sławowo. Na ośmiu slupach klasy puck ścigało się 45 uczniów Gimnazjum w Zespole Szkół nr 1 im. Jana Pawła II we Władysławowie oraz Szkoły Podstawowej nr 2 im. Kadm. Włodzimierza Steyera we Władysławowie. Dopisały warunki pogodowe – wiatr stabilny o sile 3 w skali Beauforta, bez opadów, z zachmurzeniem 60 – 80% – co pozwoliło na przeprowadzenie 6 biegów.

W skład współzawodniczących załóg wchodziło po 2 uczniów klasy 3 gimnazjum posiadających patenty żeglarskie, 2 uczniów klasy 2 gimnazjum będących w trakcie szkolenia wodnego i 1 lub 2 siódmoklasistów, którzy swoją przygodę na wodach zatoki rozpoczęli dopiero z początkiem roku. Regaty trwały od 9.00 do 15.00, chociaż same wyścigi między 10.30 a 13.30. Z pomostu w Swarzewie zmagania na wodzie obserwował tłum rodziców. Puchary i medale wręczył Burmistrz Miasta Władysławowo Roman Kużel, który objął patronatem tę imprezę.

Regaty jako część programu rozwoju żeglarstwa we Władysławowie.

Tak zorganizowane regaty miały być sposobem na pokazanie efektów trzech lat pracy osób zaangażowanych w rozwój żeglarstwa we Władysławowie. Ci ludzie to głównie nauczyciele, pracownicy Centrum Kultury Promocji i Sportu we Władysławowie i urzędnicy miejscy. Ich działania to: innowacje pedagogiczne, klasa sportowa-żeglarska w gimnazjum, bezpłatne szkolenia żeglarskie w sezonie letnim dla młodzieży władysławowskiej, akcje takie jak „Weekend na wodzie” czy tygodniowe obozy na Wielkich Jeziorach Mazurskich.

Inwestycja w kadrę.

Regaty były też dobrą okazją do podsumowania zrealizowanego w Zespole Szkół nr 1 we Władysławowie projektu z programu ERASMUS + pt. „Mobilność kadry edukacyjnej Zespołu Szkół nr 1 we Władysławowie szansą na zwiększenie działań innowacyjnych”. W ramach tego projektu 6 nauczycieli gimnazjum odbyło kursy żeglarskie w systemie brytyjskim RYA na stopnie DAY-SKIPER i CONSAL-SKIPER, zdobyło uprawnienia operatora radia krótkiego zasięgu, odbyło staż na wodach pływowych. Mówiąc prościej, pływali przez 20 dni po Solencie w okolicach wyspy Wight, odwiedzili Cowes, Portsmouth, przepłynęli Kanał La Manche, wpłynęli do Cherbourga i Saint-Vaast-la-Hougue. Wzięli udział w regatach na około wyspy Wight razem z 16 tysiącami innych żeglarzy na blisko 1000 jachtach.

Potem wrócili do Polski i zorganizowali regaty dla 45 uczniów na 8 łódkach, mówiąc sobie, że od czegoś trzeba zacząć.

Dobry klimat dla żeglarstwa.

            Jest szansa, że te regaty staną się imprezą cykliczną i będą się rozwijać. Może nie do tysięcy żeglarzy i tysięcy łódek, ale na miarę naszego Władysławowa pozostaniemy przy setkach.

Podstawy do takich planów daje dobry klimat wokół żeglarstwa we Władysławowie. Urząd Miasta dał szkole pieniądze na zakup łodzi motorowej typu RIB z przyczepką, w ciągu ostatnich lat przekazał jej 2 używane slupy i kupił 2 nowe. Starostwo Powiatowe w Pucku użycza szkole władysławowskiej 2 łódki klasy puck, a ostatnio 2 używane łodzie przekazał szkole w użyczenie Nadmorski Park Krajobrazowy – oddział we Władysławowie. Kamping Małe Morze daje możliwość pracy na jego terenie i cumowania przy pomoście. Mimo zamieszania z reformą oświaty udało się stworzyć w jednej z podstawówek innowację pedagogiczną żeglarską (szkoda tylko, że jedynie w jednej).

Mamy więc cudowne warunki naturalne – Zatokę Pucką, mamy sprzęt własny i użyczany, mamy kadrę – chętną do pracy i dobrze wyszkoloną, mamy dobry klimat i przyjaciół, którzy pomagają. Brakuje nam tylko własnej niekomercyjnej kei.

Aleksander Struck