Wakacje już powoli dobiegają końca, a my podpowiadamy Wam pomysł, jak je zakończyć ze sportowym przytupem, choć w wakacyjnej jeszcze scenerii… tak, aby mieć co wspominać w jesienne i zimowe wieczory…. Zgodnie z naszą już pięcioletnią tradycją zapraszamy w ostatni weekend wakacji do Jastarni, na Półwysep Helski na kolejną edycję maratonu oraz półmaratonu. W sobotę, 29 sierpnia, piękna plaża półwyspu będzie areną „VI Bałtyckiego Maratonu brzegiem morza” oraz „II Bałtyckiego Półmaratonu brzegiem morza”. Jak zwykle nie zapomnimy też o dzieciach, które będą mogły sprawdzić się na dystansach 200 i 500 metrów . W dobie wielkiej popularności biegania, gdy maratony odbywają się praktycznie w każdym możliwym miejscu, my zapraszamy do udziału w biegu, który pod wieloma względami jest zupełnie wyjątkowy. Nazwa imprezy nie jest przypadkowa, ponieważ już bliżej linii brzegowej biegać się po prostu nie da. Przypomnimy, że jesteśmy jedynym w Polsce i drugim w Europie maratonem odbywającym się w całości po plaży. Trasą biegu jest piaszczysty brzeg obmywany przez morskie fale, co nadaje mu cechy ubitej gruntowej drogi. Tym wszystkich, którzy nie czują się na siłach pokonać 42km, bądź po prostu oszczędzają siły przed walką o nowe życiówki jesienią, stworzyliśmy możliwość przebiegnięcia dystansu o połowę krótszego. Mamy nadzieję, że po takiej próbie przekonają się, że bieganie po plaży nie jest aż tak trudne, jak się w pierwszej chwili może wydawać i za rok spróbują swoich sił w maratonie. Po biegach zapraszamy na poczęstunek oraz wręczenie nagród na scenie w Porcie Jastarnia. Zainteresowanych większą ilością informacji odsyłamy do zakładki z regulaminami biegów zamieszczonego na stronie maratonypolskie.pl. W trosce o bezpieczeństwo imprezy oraz zadowolenie uczestników z wysokiej jakości obsługi wyznaczyliśmy limity biegaczy na oba biegi i mamy nadzieję, biorąc pod uwagę wciąż rosnąca modę na bieganie, że zostaną one w tym roku w pełni wykorzystane. Po asfalcie maraton można pobiec już praktycznie w każdym mieście, maratonów górskich też już mamy w Polsce kilka, natomiast okazja, żeby zrobić to w tak niepowtarzalnym miejscu jest tylko jedna. Dla maratończyków i ich rodzin, będących jak zwykle najwierniejszymi kibicami, będzie to wspaniała okazja na miłe spędzenie ostatnich chwil lata w jednym z najatrakcyjniejszych miejsc naszego kraju. Do zobaczenia na starcie!
